Odpocznij w Święta czyli coś osobistego…
Święta Bożego Narodzenia zajmują 42 miejsce na liście najbardziej stresujących wydarzeń w życiu człowieka (miejsce 41 zajmuje urlop, 40 zmian nawyków żywieniowych 😉).
Raport American Psychological Association (APA), szczegółowo opisuje, co odczuwają ludzie w okresie świąt wskazuje, żei:
- Na świąteczny stres bardziej narażone są kobiety, bo to na nie spada większość obowiązków. Kobietom trudniej się zrelaksować i częściej popadają w niekonstruktywne metody radzenia sobie ze stresem (np. krzyki, podjadanie ponad miarę, ucieczka „z domu”);
- Bardziej zestresowane Świętami są osoby o niższym średnim dochodzie, co wynika z braku czasu, by wszystko przygotować oraz ponadstandardowych obciążeń finansowych.
- Święta wywołują też pozytywne emocje: radość ze spotkania z rodziną (często z osobami, których dawno nie widzieli), miłość, więcej energii, pogoda ducha.
Wśród ankietowanych 38% twierdzi, że w czasie Świąt stres rośnie głównie z powodu:
- braku czasu,
- braku pieniędzy,
- komercjalizacji świąt
- presji związanej z dawaniem/dostawaniem prezentów
- spotkania z rodziną,
- pozostawaniem na diecie
- długami na karcie kredytowej
- wyjazdami
- opieka nad dziećmi i ich zachowaniem.
Ja sama, chociaż staram się od lat, nie zawsze jestem przygotowana na Boże Narodzenie. W rzeczywistości posunę się nawet do stwierdzenia, że nigdy nie jestem na to przygotowana. Większość grudnia spędzam na walce z tym pełzającym, nieprzyjemnym uczuciem, że zapominam o czymś lub z czymś się nie wyrobię…
Moja Wigilia wiąże się z tradycyjnym szalonym pośpiechem z biura do domu (dlaczego nie wezmę wolnego dnia jak większość normalnych ludzie????), po drodze bieg do sklepów po najpotrzebniejsze rzeczy na ostatnią chwilę, pakowanie prezentów (staram się, aby wszystkie prezenty wyglądały niezwykle, zanim zostaną włożone pod choinkę), szykowanie stołu (chyba, że szczęśliwie to ten rok, w którym stół szykuje mój brat), szykowanie siebie, itd.
Jednym słowem jeden wielki świąteczny stres, chaos i pośpiech…
Ale w tym roku postanowiłam zrobić sobie PRAWDZIWĄ PRZERWĘ!
I Wy też powinniście… 🙂
Co więc możemy zrobić, aby być na bieżąco i dać sobie czas, aby naprawdę cieszyć się magią Świąt?
- Ułatwiaj sobie życie!
Wydaje się, że im bliżej Bożego Narodzenia, tym szybciej płynie czas.
Masz prezenty do kupienia i zapakowania, choinkę do udekorowania, światełka do ustawienia, jedzenie do przygotowania lub na zamówienie, często też mamy plany podróży do zorganizowania i całą masę wydarzeń, w których możesz wziąć udział z rodziną, przyjaciółmi i znajomymi. Twoja lista rzeczy do zrobienia stała się dłuższa niż lista życzeń świątecznych i samo patrzenie na nią męczy.
Ułatw więc sobie życie, korzystając z tego, o oferuje współczesność (głownie Internet).
Zamiast stać w gigantycznych kolejkach, biegać z obłędem w oczach miedzy pólkami, szukać wszystkiego i niczego, a wcześniej tracić masę czasu na znalezienie miejsca postojowego pod galeria handlową kupuj w Internecie, a najlepiej w sklepach, które oferują usługę pakowania prezentów. Choinkę tez możesz zamówić „pod drzwi”, a bywa że i całkowicie ubraną.
- Stwórz nastrój!
Podczas gdy żonglujesz przygotowaniami do Świąt i analizą danych, pamiętaj, aby od czasu do czasu się zatrzymać, zebrać myśli i poczuć nastrój. W końcu „Boże Narodzenie przychodzi tylko raz w roku”, więc rozsiewaj świąteczny nastrój w swoim biurze i domu. Udekoruj choinkę, postaw na stole/biurku świąteczny stroik, zapal świecę zapachową, puść świąteczne melodie, upiecz pierniczki lub kup coś dobrego do zjedzenia!
- Wyloguj się w pracy!
Bardzo ważne jest tez to, żeby w odpowiednim momencie wyłączyć się z pracy. I mam na myśli całkowity off! Wyloguj się z poczty e-mail i dezaktywuj powiadomienia. W końcu Boże Narodzenie to coś więcej niż długa lista zadań i pośpiech z miejsca na miejsce. Święta Bożego Narodzenia powinny polegać na cieszeniu się otaczającymi Cię osobami i nadchodzącą chwilą.
- Spędź święta tak jak chcesz
Pamiętaj, że każdy z nas jest inny i chce czegoś innego. Nie daj się „zapędzić” w schemat świątecznych obrazków kreowanych przez media i nie ma obowiązku przeżywania świąt rodzinnie. Jeśli nie czujesz się na siłach przejść przez świąteczny rozgardiasz i uczestnictwo w Bożym Narodzeniu możesz poszukać innych opcji: wyjechać na święta na wakacje, zostać w domu i spędzić święta z kotem, wziąć dyżur w pracy. Gdy wsłuchasz się w siebie na pewno odkryjesz, jakich świąt chcesz w tym roku..
- Odpoczynek i relaks
Odpoczynek jest tym, co robimy, aby pozbyć się stresu i co pomaga nam się uspokoić.
A Święta to czas, w którym wszyscy możemy poczuć się jak dzieci. Zróbmy cos zabawnego – załóż sweterek z reniferem, pośpiewaj kolędy w rodzinnym gronie, zagraj w planszówkę czy pobaw się w śnieżki z dzieciakami. Możesz tez oddać się czytaniu książek, oglądaniu filmu czy iść na spacer. Po prostu oderwijmy swoje myśli od codzienności.
- Zachowuj dystans
Złośliwe uwagi, pytania o ślub, dziecko i nieskończone studia oraz nietrafione prezenty pod choinką mogą skutecznie zepsuć humor. Każdy z nas przeżył to wszystko choć raz na własnej skórze. Nawet, jeśli masz ochotę odpowiedzieć atakiem na atak, lepszym rozwiązaniem będzie wzięcie kilku głębokich oddechów, uśmiechnięcie się i zmiana tematu. Wigilia czy spotkanie świąteczne trwa tylko kilka godzin, a świąteczna kłótnia może ciągnąć się za nami przez kolejne lata.
- Jeden dzień lub jedno świąteczne popołudnie/wieczór dla siebie
To opcja szczególnie atrakcyjna dla introwertyków. W czasie spotkań rodzinnych dużo się dzieje, jest gwarno, krzykliwie, kłótliwie, wylewnie. Introwertycy mogą czuć się przytłoczeni oraz zmęczeni ilością i natężeniem bodźców. Sytuację może uratować znalezienie tzw. czasu dla siebie, gdy jesteś tylko Ty i cisza (ewentualnie inne przyjemności jakich potrzebujesz)
- Wyśpij się!
Przeciętnie ludzie potrzebują ośmiu godzin snu w nocy (chociaż może się to wahać od trzech do jedenastu godzin, w zależności od osoby i jej wieku).
Jeśli regularnie brakuje nam snu, cierpi na tym nasza koncentracja i efektywność, a poziom energii spada. Wszyscy tego doświadczyliśmy, więc w Święta trzeba to zmienić. Nic nie musimy, poza odpoczywaniem i spaniem.
Tak więc w Święta zróbcie prawdziwą PRZERWĘ i zafundujcie sobie ulubioną świąteczną kawę o niezbyt wczesnym poranku (w moim wypadku będzie to gorąca czekolada), zrelaksujcie się, odprężcie, zadzwońcie do osób, za którymi tęsknicie i których Wam brakuje…. A potem czas na film, do którego zawsze chce się wracać, pobycie w ciszy lub z ulubiona muzyką w tle, przy książce lub na spacerze…
A wszystko to najlepiej wśród osób, które naprawdę są Wam bliskie i przy których niczego i nikogo nie trzeba udawać.
Spędźmy te Święta „po naszemu”… 😉
Tego Wam Wszystkim i sobie wraz z całą ekipą ATSProfit życzymy na te nadchodzące Święta Bożego Narodzenia.