To był kolejny udany miesiąc w wykonaniu portfela GPW TOP6. Dzisiejsza sesja zostawiła co prawda lekki niesmak, głównie przez zachowanie ASBISu, ale i tak nie ma na co narzekać. Po raz kolejny widać jednak, iż walor liderujący przez pierwszą część miesiąca traci później wiele ze swojego blasku.
GPW TOP6 - Maj
Walor | Waga | Otwarcie | Zamknięcie | Z/S |
---|---|---|---|---|
ASBIS | 16,6% | 19,75 | 21,3 | 7,85% |
ALIOR | 16,6% | 28,3 | 33,74 | 19,22% |
DEVELIA | 16,6% | 3,1 | 3,25 | 4,84% |
KĘTY | 16,6% | 617 | 668,57 | 8,36% |
TOYA | 16,6% | 8,02 | 8,48 | 5,74% |
DINOPL | 16,6% | 248 | 284,6 | 14,76% |
PORTFEL | 10,13% |
Takiego blasku praktycznie do końca nie stracił jednak ALIOR, doskonale zachowywały się KĘTY, do tego wszystkiego starał się dostosować DINOPL, o którym w komentarzu na miesiąc maj pisaliśmy „Dużą niespodzianką jest wejście DINO, gdzie byki wcale nie kontrolowały ostatnio sytuacji zbyt dobrze. To będzie sprawdzian dla dwóch systemów TOP6, które są odpowiedzialne za wejście tego waloru”.
Finalnie portfel GPW TOP6 kręcił się dzisiaj w rejonie 11%, kończąc miesiąc na poziomie +10,13%
W ujęciu okresu ATSProfit rentowność ociera się o +30%.