Chociaż wykres indeksu NASDAQ wygląda całkiem optymistycznie w kontekście 2021 i dopiero od kilku tygodni mamy tam większe zawirowania, to trzeba sobie powiedzieć, iż sielanka dawno się już tutaj skończyła.
Praktycznie każdy spadek indeksu wykorzystywany jest przez niedźwiedzie do mocnego atakowania spółek spoza BIG5, co mocno negatywnie może wpływać na wyniki portfelowe. Spadki po 10% są tutaj na porządku dziennym i to praktycznie niezależnie od sytuacji trendowych na walorach.
W kontekście tych pierwszych sesji w 2022 nie mamy jeszcze złych informacji dla osób, które inwestują według portfela NASDAQ TOP12. Portfel rośnie w tym momencie o 0,4%, ale główna w tym zasługa jednego waloru, który zyskuje w tym pierwszym tygodniu 25%.
Oprócz tego pozytywną rentowność mamy tylko na kolejnych trzech spółkach, osiem jest więc poniżej kreski. Największy spadek sięga 7%.
Zapowiada się, iż walka o pozytywny wynik w pierwszym miesiącu i kwartale będzie tutaj niezwykle ciężka.