Przejdź do treści

Kupuj, kiedy krew się leje – GPW i statystyka giełdowa Covidowa

Wiadomo- przysłowia najlepiej sprawdzają się po fakcie. Podobnie, jak rysowanie wykresów, że o falach Elliota nie wspomnimy, chociaż podobno są eksperci potrafiący je skutecznie rysować przed faktem.
W każdym razie przysłowie „kupuj, kiedy krew się leje” jest owszem idealne, ale nie zawsze. Fraza „nie zawsze” pozostaje kluczowa
Wracając jednak do „krwi” marcowej. Garść statystyk dla podbudowania lub w sytuacji, kiedy pozbyliśmy się akcji, dla dodatkowego zdołowania. Przez grzeczność nie będziemy wracać do widomości, jakie pojawiały się w tamtym okresie, ale SELL dominowało….
Od połowy marca, a więc dołka załamania „Covidowego”:
  • 74% spółek zyskało na wartości
  • 26% spółek straciło na wartości
Liderami ruchu wzrostowego jest oczywiście MERCATOR, zaraz za nim ZASTAL a medal brązowy przypadł w udziale BIOMEDOWI. Co z tego czołówki byśmy nie kupili 1000% zysku księgować możemy.
Czołówka prezentuje się następująco

Przejdźmy do teoretycznie walorów, które kupić dało się bez żadnego problemu. WIG20 prezentuje się od dołka tak:

Ogólnie mediana rentowności po dołkach marcowych dla całego rynku znalazła się na poziomie 33%
Kupując spółkę wzrostową powinniśmy średnio zyskać 74%

Wyniki portfeli TOP6  GPW oraz GPW SW znajdziemy w strefie Polskie Akcje