Przejdź do treści

EDUKACJA: GNIEW, czyli życie z inwestorem…

Dlaczego jestem taki ZŁY? czyli jak zrozumieć swój gniew i co z nim zrobić

Jedna na trzy osoby twierdzi, że ma bliskiego „przyjaciela lub członka rodziny” (bo oczywiście NAS to nie dotyczy 😉), który ma … „problemy z gniewem”. To odkrycie, pochodzące z ankiety przeprowadzonej przez Fundację Zdrowia Psychicznego, sugeruje, że wielu z nas napotka w swoim życiu sytuacje, w których emocje są na „wysokim C” i w każdej chwili mogą przerodzić się w gniew[i].

Jednak nie zawsze gniew czy złość to uczucia złe i godne potępienia. Potwierdziła to ankieta NPR-IBM Watson Health z 2018 r., w której 31% respondentów stwierdziło, że gniew nie jest całkowicie negatywny[ii]. Czasami ostrzejsza czy też gniewna odpowiedz może pomóc w pozytywnym rozwiązaniu problemu. Jednak wybuchy gniewu, które zastraszają, poniżają czy powodują poczucie niższej wartości, są zawsze nie do przyjęcia.

Niestety, w świecie inwestowania, gdy często działamy na granicy wszystkiego i w ogromnym napięciu przejście od euforii do niekontrolowanej złości czy gniewu (na wszystko i wszystkich, a zwłaszcza zły los i pecha) jest na porządku dziennym i czasami (mamy nadzieję, że tylko jednak czasami, a nie często) prowadzi do zaburzenia relacji społecznych, rodzinnych czy partnerskich. Mówiąc w skrócie: życie z inwestorem nie jest łatwe… 🙁

 

Czym zatem jest gniew?

Psycholog T.W. Smith definiuje gniew jako „nieprzyjemną emocję o natężeniu od irytacji lub rozdrażnienia po wściekłość lub furię”[iii].

Jednak przyczyny, przez które ludzie się denerwują są różne. Rzeczy, które niektórych z nas doprowadzają do szału, w ogóle nie przeszkadzają innym.

Wszyscy jednak regularnie doświadczamy zdarzeń, które mogą nas rozzłościć, takich jak:

  • Frustracja i bezsilność
  • Niesprawiedliwość (rzeczywista lub domniemana)
  • Bycie zranionym
  • Molestowanie i zastraszanie
  • Wyczerpanie
  • Wypalenie
  • Stres
  • Niesprawiedliwa krytyka
  • Nadmierne żądania
  • Zagrożenia dla ludzi, rzeczy lub idei, które są nam drogie

Gniew i agresja to nie to samo. Gniew to emocja, a agresja to zachowanie. Nie każdy, kto czuje się zły, jest agresywny i na odwrót. Czasami możemy być agresywni, ponieważ czujemy się przestraszeni lub zagrożeni. I wtedy rzucamy talerzami, trzaskamy drzwiami czy po prostu ranimy kogoś słowami.

Ale możemy też być źli lub zirytowani, ale nie krzyczeć ani nie konfrontować się z innymi lub zrobić to w sposób spokojny, po opadnięciu już uczucia gniewu (i bywa, że słyszymy wtedy: czy ty możesz chociaż raz tak naprawdę się na kogoś wkurzyć???? 😉).

W rzeczywistości ludzie pasywno-agresywni mogą być tak samo trudni, jak ci, którzy krzyczą i rzucają talerzami. Kiedy ktoś jest pasywno-agresywny, daje upust swojej złości w sposób pośredni, np. milcząc przez długi czas lub stawiając opór wobec naszych pomysłów. Czasami trudno jest dostrzec oznaki bierno-agresywności. Niektórzy nie wyrażają swojego gniewu, ale zamiast tego żywią urazy lub czują się ofiarą. Ponadto niektórzy z nas mogą nie wykazywać żadnych zewnętrznych oznak gniewu – bez względu na to, jak bardzo są wściekli nie podnoszą głosu, nie wykonują gwałtownych ruchów i wydaje się, że wszystko jest ok. Ale tłumienie emocji może wyrządzić więcej szkód niż okazywanie gniewu i dawanie mu możliwości „wyjścia na zewnątrz”[iv]. Niewyrażona złość może być równie szkodliwa jak zewnętrzna wściekłość.

I mimo, że odpowiedni poziom gniewu może nas pobudzić do podjęcia właściwych działań, rozwiązywania problemów i konstruktywnego radzenia sobie z sytuacjami, to niekontrolowany gniew może mieć wiele negatywnych konsekwencji, w tym w szczególności przyćmić naszą zdolność do podejmowania dobrych decyzji, wpływać na relacje ze otoczeniem, z bliskimi, a nawet niszczyć zaufanie pomiędzy nami a innymi osobami.

Częste wpadanie w gniew, wyrażony lub nie, stanowi również zagrożenie dla zdrowia. Jedno z badań wykazało, że ludzie, którzy regularnie się złoszczą, częściej cierpią na choroby serca[v]. Badania podkreślają również związek między gniewem a przedwczesną śmiercią[vi]. Dalsze badania pokazują, że gniew silnie koreluje także z lękiem i depresją[vii].

Co masz więc zrobić, Drogi Inwestorze, aby żyć długo i szczęśliwe, w harmonii ze światem i samym sobą?

Gniewu i złości z życia w 100% nie da się wyeliminować. Ważne jest więc, aby radzić sobie z nim w zdrowy, czyli niekrzywdzący nikogo, sposób.

Jak? Kilka wskazówek poniżej:

  • Zastanów się, czy ten problem u Ciebie istnieje. Czasami ludzie nie dostrzegają, że ich gniew jest problemem. O swoje reakcje i emocje mogą obwiniać inne rzeczy: ludzi, procesy, instytucje, a nawet przedmioty nieożywione, takie jak komputery. Prawdopodobnie znasz takich ludzi… A może rozpoznajesz w sobie tę cechę? 😉
  • Rozwiń samoświadomość, aby lepiej zrozumieć, jak widzą Cię inni i co powoduje Twój gniew. Zrób to, a będziesz skuteczniej zarządzać swoimi emocjami. Zdolność do odreagowania rozczarowania i frustracji jest o wiele zdrowsza niż gniewanie się z tego powodu i obwinianie wszystkich o swoje porażki. Pamiętaj też, że to, jak interpretujesz i reagujesz na sytuacje, zależy od wielu czynników w Twoim życiu, w tym od wychowania, wartości, przekonań. Zastanowienie się nad powodami, dla których interpretujesz sytuacje i reagujesz na nie w określony sposób, może pomóc ci nauczyć się lepiej radzić sobie z emocjami. Gdy już rozpoznasz, co powoduje gniew, możesz zacząć zarządzać jego „wyzwalaczami”.
  • Naucz się rozpoznawać początek gniewu Kiedy wpadasz w złość, twoje tętno wzrasta i oddychasz szybciej. To klasyczna odpowiedź typu „walcz lub uciekaj”. Bądź czujny, aby wcześnie zacząć radzić sobie z gniewem. Proste techniki relaksacyjne mogą zwalczyć wybuch gniewu. Nawet wolniejsze oddychanie uspokoi Cię i pozwoli jasno myśleć. I spróbuj zrobić sobie przerwę, jeśli poczujesz, że Twój gniew narasta. To powstrzyma Cię przed posłużeniem się gniewną odpowiedzią lub reakcją, której możesz żałować. Zatrzymaj się i „policz do 10”, zanim zaczniesz działać lub mówić.
  • Jeśli często czujesz się zły, być może będziesz musiał przyjąć bardziej strategiczne podejście do radzenia sobie z tym problemem. Oto sześć nawyków, które należy rozwinąć, aby utrzymać gniew w ryzach:
    • Ćwicz regularnie. Ćwiczenia uwalniają do organizmu substancje chemiczne, takie jak dopamina i serotonina, które mogą poprawić stan umysłu i zmniejszyć podatność na gniew.
    • Znajdź trochę spokoju. Regularne ćwiczenie technik uspokajających, to świetny sposób na lepsze radzenie sobie ze stresem i frustracją.
    • Unikaj alkoholu. Alkohol zmniejsza zahamowania i może zwiększać prawdopodobieństwo wybuchów złości.
    • Wyraź emocje. Porozmawiaj o swoich uczuciach z bliskim przyjacielem lub ukochaną osobą, albo pisz dziennik lub bloga.
    • Puść gniewne myśli. Staraj się nie myśleć, że świat jest niesprawiedliwy lub że wszyscy i wszystko jest przeciwko Tobie. Oni nie są!
    • Zadbaj o siebie. Asertywność nie jest agresją. Naucz się zdobywać to, czego chcesz, biorąc pod uwagę innych i szanując ich uczucia. Ale mów o swoich potrzebach i tym czego potrzebujesz, co czujesz oraz to, że inni się mylą (jeśli myślisz, że tak jest)

[i] Mental Health Foundation (2008). Boiling Point: Problem anger and what we can do about it

[ii] IBM Watson Health-NPR (2018). Health Poll: Anger

[iii] LeBlanc, V. (2016). Misophonia and Your Anger

[iv] Burns, J.W. et al. (2011). ‘Suppression of anger and subsequent pain intensity and behavior among chronic low back pain patients: the role of symptom-specific physiological reactivity,’ Journal of Behavioral Medicine, 35(1): 103-114.

[v] Chida, Y. and Steptoe, A. (2009). 'The Association of Anger and Hostility with Future Coronary Heart Disease,’ Journal of the American College of Cardiology, 17;53(11), 936-46.

[vi] Smith, T., Glazer, K., Ruiz, J., and Gallo, L. (2004). 'Hostility, Anger, Aggressiveness, and Coronary Heart Disease,’ Journal of Personality, 72: 1217-1270.

[vii] Busch, F.N. (2009). 'Anger and Depression,’ Advances in Psychiatric Treatment, 15(4), 271-278.