Tytułem wstępu- formacje bessy oraz hossy w tym wypadku badamy łącznie. Rozdzielenie wyników na „trójkę hossy” oraz „trójkę bessy” nie ma sensu. Wnioski są takie same (na całe szczęście, bo inaczej ufność badania byłaby o wiele mniejsza)
Pięć elementów, na jakie składa się formacja, powodują, iż nie mamy w historii aż tak wiele przykładów jej idealnej kreacji. Przypominamy, że dalej bierzemy pod uwagę najważniejsze rynki światowe (plus GPW) do układów statystycznych.
Od roku 1990 idealnych formacji „trójki bessy oraz hossy” mieliśmy 592 sztuk. Szybka statystyka:
FORMACJE _Trojkahossybessy
| 592 | % | |
| Odwrócenie | 191 | 32,3% |
| Kontynuacja | 401 | 67,7% |
I wreszcie….. wreszcie formacja kontynuacji jest formacją kontynuacji. Jak tylko znajdziemy takową na wykresie nie ma się co zastanawiać. 70% skuteczności powoduje, iż ryzyko zajęcia pozycji z rozsądnym stopem w dłuższym terminie da nam zawsze satysfakcjonującą stopę zwrotu.
Pójdzmy trochę dalej. Formacja „trójki hossy” oraz „trójki bessy” daje w kontekście kolejnych 30 sesji wynik na poziomie 112% analogicznego ruchu przed formacją. Podobno piszemy zbyt trudnym językiem, więc przykład
Spółka A zyskuje z 10zł do 15zł w ciągu ostatnich 30sesji. Na poziomie 15zł pojawia się wskazana formacja z ostatnim elementem na poziomie powiedzmy 15.5zł.
Na podstawie powyższej statystyki kurs waloru A średnio rośnie o przedział 56% od strefy 15.5zł czyli do rejonów 24,18zł w ciągu kolejnych 30 sesji.