Przejdź do treści

EDUKACJA: Efekt Dunninga-Krugera

„Wiem, że nic nie wiem” – Sokrates

Ale jak to? Ja? „Inwestor”? Nie wiem?

Oczywiście, że wiem! Giełda to nic trudnego, a nawet jeśli na początku były jakieś problemy, to po 2-3 dniach już WIEM WSZYSTKO! Znam się na spółkach, na notowanich, wiem co i jak i za chwilkę będę tak zarobiony jak nikt inny!

Mało tego, że wiem, to jeszcze podzielę się tą wiedzą ze wszystkimi gdzie tylko mogę, a zwłaszcza w sieciach społecznosciowych. I biada tym, którzy wyrażą wątpliwość co do słuszności moich twierdzeń!

Znamy to? 😊

Oczywiście, że znamy! 😊 I to nie tylko w odniesieniu do inwestowania, ale też w każdej innej dziedzinie życia.

4/5 kierowców uważa, że jeździ lepiej od 70% kierowców w ogóle. No to kto w takim razie jeździ źle? Albo niezbyt trafnie inwestuje?

Gdzie jest prawda? Kto wie, a kto tylko myśli, że wie?

Otóż badania wskazują, że osoby o niskich kwalifikacjach przeceniają swoją wiedzę i umiejętności, a eksperci w danej dziedzinie mocno je zaniżają.

Powód jest prosty: im bardziej wchodzimy w daną dziedzinę, zajmujemy się nią, analizujemy tym więcej wiemy, że… nie wiemy. Jesteśmy ostrożni w osądach. Zastanawiamy się i analizujemy biorąc pod uwagę masę czynników i elementów. Zadajemy więcej pytań i choć poziom naszej wiedzy się zwiększa, czujemy, że wiemy coraz mniej, mamy wątpliwosci, znamy wyjątki od zasady itd. Osoby początkujące w danej dziedzinie nie mają tego problemu – są przekonane, że świetnie rozumieją temat i bez skrępowania głośno chwalą się swoją wiedzą w towarzystwie lub w sieci. Czyli po prostu nie wiedzą, że nie wiedzą.

Zjawisko to przebadali socjologowie z Uniwersytetu Cornella – David Dunning oraz Justin Kruger, i odkryli zależnosc zwaną „Efektem Dunninga-Krugera”, która w skrócie wygląda tak:

Za swoje odkrycie Kruger i Dunning otrzymali Ignobla – specyficzną nagrodę dla dziwnych badań, przyznawaną badaniom, które w pierwszej chwili budzą wesołość, ale w drugiej kolejności każą się zastanowić nad otrzymanymi przez badaczy wynikami.

Tak też jest w tym wypadku – zanim zdecydujemy, że wiemy wszystko o inwestowaniu zastanówmy się, czego jeszcze nie wiemy i czy nie warto zasięgnąć rady kogoś, kto taką wiedzę posiada…

K.K